wtorek, 19 lipca 2011

Lipiec, lipiec...

...i prawie już koniec lipca... Jak ten czas leci... Ucieka niesamowicie... a pogoda też średnio wakacyjna, chociaż podobno lipiec tegoroczny, to typowy polski lipiec :)Ostatnio znalazłam ciekawy kursik na "never ending card" na scrappassion. Od tego czasu po głowie chodzą mi różne pomysły na realizację projektu i chyba w końcu dzisiaj usiądę. Oczywiście realizację zaprezentuję tutaj :)

Pozdrawiam Wszystkich zaglądających tu!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz